Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłkarskie Orły. Mocne tempo na Mazowszu. Maciej Firlej samodzielnym liderem strzelców 2 ligi. Michał Strzałkowski wbił pięć bramek w meczu!

Jacek Czaplewski
Jacek Czaplewski
Maciej Firlej po powrocie do Znicza Pruszków
Maciej Firlej po powrocie do Znicza Pruszków Znicz Pruszków
Powoli dobiega końca marcowy ranking Piłkarskich Orłów. Na Mazowszu zdążyli błysnąć zawodnicy z 2 i 3 ligi. To kolejno Maciej Firlej ze Znicza Pruszków oraz Michał Strzałkowski z Pogoni Grodzisk Mazowiecki, autor aż pięciu trafień w jednym spotkaniu!

Maciej Firlej pędzi po koronę strzelców 2 ligi

Drugoligowy Znicz notuje zwyżkę formy po przerwie zimowej. Przystąpił do niej z siódmego miejsca, niegwarantującego nawet udziału w barażach. Dziś między innymi dzięki skuteczności Maciej Firleja awansował na trzecie miejsce. Do lidera i wicelidera traci zaledwie po punkcie!

Firlej to obecnie najskuteczniejszy snajper w całej stawce. Bez względu na rozwój wydarzeń i tak zaliczy najlepszy sezon na szczeblu centralnym. Zdobył bowiem już siedemnaście bramek. To o trzy więcej niż goniący go Damian Nowak z Pogoni Siedlce, który w marcowym rankingu Piłkarskich Orłów zajmuje miejsce tuż za podium. W tym miesiącu zasłynął - tylko i aż - z hat-tricka przeciw Górnikowi Polkowice w wygranym 3:2 spotkaniu.

Za to Firlej przysłużył się w dwóch występach. Najpierw dubletem zakończył wysoko wygrany wyjazd do Zagłębia Lubin (5:1), a potem czyli ostatnio powtórzył ten wyczyn przeciw Garbarni Kraków. Jego dwa gole zaowocowały zwycięstwem 3:2. Pierwszego strzelił dzięki swojej szybkości, drugiego dołożył z rzutu karnego, gdy kopnął piłkę mocno prawie w sam środek:

Nigdy dotąd Firlej nie zrobił furory nawet w 1 lidze. To piłkarz świetnie odnajdujący się w realiach 2 ligi. Przed sezonem dołączył z Motoru Lublin, dla którego zdobył w sumie 11 bramek z czego 6 w lidze. Wcześniej już miał okazję występować w Zniczu. Było tak dwa lata temu po dołączeniu z Korony Kielce.

- Ten transfer to przykład kreatywności , determinacji i podążaniu w wyznaczonym kierunku przez prezesa i zarząd. Maciej otwierał moją listę życzeń. Pamiętam, że kiedy przychodziłem do Znicza, to Firlej właśnie opuszczał zespół. Bardzo tego żałowałem. Dzięki niemu nasza siła ofensywna znacznie wzrośnie – przewidywał przed sezonem trener Mariusz Misiura i się nie pomylił.

Michał Strzałkowski autorem wspaniałego wyczynu

Nieopodal Pruszkowa tylko szczebel niżej golem za golem strzela Michał Strzałkowski. Napastnik lidera rozgrywek w grupie I zdobył w marcu aż sześć bramek. Pięć z nich padło w wygranym 5:2 wyjeździe z Wartą Sieradz. - Co dotknął to wpadło! - komentowali naoczni świadkowie.

30-latek nie okazał żadnej litości dla rywali. Jeszcze przed przerwą trafił prawą nogą z okolicy piętnastego metra. Potem wykorzystał błąd bramkarza. Hat-tricka snajper Pogoni Grodzisk Mazowiecki skompletował już w 52 minucie, kiedy skierował piłkę do pustej siatki. W doliczonym czasie ustalił wynik po kontrze. - Strzała obiecał przed wyjazdem, że będzie w domu przed szóstą i słowa dotrzymał! - żartuje jeden z uradowanych kibiców. Fani na okoliczność tego wyczynu powitali napastnika odpalonymi racami.

Sezon temu Strzałkowski wbił na tym szczeblu aż 24 gole dla Ursusa Warszawa. Dziś jego dorobek wynosi "zaledwie" osiem trafień. Lideruje za to Pogoń, która jest na dobrej drodze do rychłego powrotu do 2 ligi. Ma o trzy punkty więcej od drugiej Legionovii Legionowo i tyle samo od trzeciej Mławianki Mława.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na wegrow.naszemiasto.pl Nasze Miasto